Uwielbiam lawendę w każdej postaci, pięknie wygląda w ogrodzie, cudnie pachnie, rewelacyjnie smakuje... wymieniać mogłabym bez końca :) W postaci lemoniady ukoi skołatane nerwy, wprowadzi w dobry nastrój :) Dziś polecam lemoniadę dla dorosłych z nutką limonki, jest rewelacyjna. A amatorom relaksu w wannie zdradzę tajemnicę- trochę tego syropu wlanego do gorącej wody działa cuda :)
SKŁADNIKI:
syrop lawendowy z limonką:
- 2 szklanki świeżych kwiatów lawendy
- 250 ml wody
- sok z 1 limonki
- 10 liści kafiru
- 30 g cukru
- 200 ml schłodzonego szampana lub wytrawnego wina musującego
- kilka kostek lodu z owocami (owoce nie są konieczne, ale ładnie wyglądają :))
- 50 ml gazowanej wody mineralnej
- kilka liści mięty
- kilka plasterków cytryny
OCZYSZCZONE KWIATY LAWENDY włóż do rondelka, zalej wodą, dodaj sok z limonki i liście kafiru, wstaw na gaz i gotuj do momentu aż lawenda straci kolor, a syrop będzie fioletowy.
SYROP PRZELEJ PRZEZ GAZĘ do butelki lub słoika i ostudź. Możesz ten lawendowy syrop zawekować, a w lodówce też może trochę postać :)
DO SZKLANKI NALEJ 3 łyżki syropu lawendowego, dodaj lód, miętę, zalej szampanem i wodą. Gotowe :) A teraz na leżaczek i pełen relaks :) Smacznego :)
piątek, 8 lipca 2016
czwartek, 7 lipca 2016
DROŻDŻÓWKI BEZGLUTENOWE
Pyszne, wyrośnięte i miękkie- tak pamiętam drożdżówki kupowane w piekarni kiedy jeszcze mogłam sobie na takie atrakcje pozwolić. Trochę to trwało nim dopracowałam przepis, na początku mojego bezglutenowego gotowania wypieki bardziej w konsystencji przypominały kule armatnie niż cokolwiek co można by do ust włożyć ;) Ale było, minęło, zapraszam po przepis, drożdżówki są pyszne :)
SKŁADNIKI:
- 150 g mąki bezglutenowej (w równych proporcjach ryżowa, ziemniaczana, owsiana, kukurydziana)
- 100 ml ciepłego mleka
- 2 g suchych drożdży
- 50 g cukru
- 30 g rozpuszczonego masła
- 1 jajko
- 30 ml ekstraktu waniliowego
- 1 łyżeczka siemienia lnianego
- 1 łyżeczka babki płesznik
- białko do posmarowania
- szklanka owoców sezonowych (u mnie to co akurat dojrzało w ogrodzie: poziomki, borówki, agrest, porzeczka)
- cukier (zależy jak słodkie masz owoce)
- odrobina wody
WSZYSTKIE SKŁADNIKI NA ciasto dokładnie wymieszaj za pomocą miksera, najlepiej miksuj kilka minut. Miskę przykryj wilgotną ściereczką i odstaw w ciepłe miejsce aby wyrosło (około 20 minut)
OWOCE I WODĘ włóż do rondelka i postaw na gazie, cukru dodaj według uznania i gotuj tak długo aż się rozpadną, a woda odparuje. Pod koniec spróbuj czy nie trzeba dodać cukru.
PRZYGOTUJ SOBIE MISKĘ Z WODĄ, ciasto jest bardzo lepiące, mokrymi rękami łatwiej będzie Ci formować placuszki z podanej ilości składników powinno wyjść 6 drożdżówek. Placki ukladaj na blasze wyłożonej papierem do pieczenia.
W KAŻDEJ DROŻDŻÓWCE ZRÓB wgłębienie (najlepiej mokrą łyżką), nałóż owoców i posmaruj białkiem. Nagrzej i zaparuj piekarnik, piecz około 20 minut w temperaturze 170 stopni. Drożdżówki są gotowe kiedy będą miały ładny rumiany kolor. Smacznego!
SKŁADNIKI:
- 150 g mąki bezglutenowej (w równych proporcjach ryżowa, ziemniaczana, owsiana, kukurydziana)
- 100 ml ciepłego mleka
- 2 g suchych drożdży
- 50 g cukru
- 30 g rozpuszczonego masła
- 1 jajko
- 30 ml ekstraktu waniliowego
- 1 łyżeczka siemienia lnianego
- 1 łyżeczka babki płesznik
- białko do posmarowania
- szklanka owoców sezonowych (u mnie to co akurat dojrzało w ogrodzie: poziomki, borówki, agrest, porzeczka)
- cukier (zależy jak słodkie masz owoce)
- odrobina wody
WSZYSTKIE SKŁADNIKI NA ciasto dokładnie wymieszaj za pomocą miksera, najlepiej miksuj kilka minut. Miskę przykryj wilgotną ściereczką i odstaw w ciepłe miejsce aby wyrosło (około 20 minut)
OWOCE I WODĘ włóż do rondelka i postaw na gazie, cukru dodaj według uznania i gotuj tak długo aż się rozpadną, a woda odparuje. Pod koniec spróbuj czy nie trzeba dodać cukru.
PRZYGOTUJ SOBIE MISKĘ Z WODĄ, ciasto jest bardzo lepiące, mokrymi rękami łatwiej będzie Ci formować placuszki z podanej ilości składników powinno wyjść 6 drożdżówek. Placki ukladaj na blasze wyłożonej papierem do pieczenia.
W KAŻDEJ DROŻDŻÓWCE ZRÓB wgłębienie (najlepiej mokrą łyżką), nałóż owoców i posmaruj białkiem. Nagrzej i zaparuj piekarnik, piecz około 20 minut w temperaturze 170 stopni. Drożdżówki są gotowe kiedy będą miały ładny rumiany kolor. Smacznego!
środa, 6 lipca 2016
CHAŁKA BEZGLUTENOWA
8 lat nie jadłam dobrej chałki, aż stało się!!! Udało mi się upiec z smaku idealną :), można się przyczepić, że nie jest zaplatana, więc to taki słodki chleb.... Ale w smaku chałka jak glutenowa z najlepszej piekarni :) Do tego samodzielnie zrobione masło, kubek mleka i już mamy własnoręcznie zrobiony śniadaniowy raj :D
SKŁADNIKI:
- 200 g mieszanki mąk bezglutenowych (u mnie ryżowa, ziemniaczana, kukurydziana, z dużą przewagą tej ostatniej)
- 200 ml ciepłego mleka
- 50 g cukru
- 40 g rozpuszczonego masła
- 2 jajka
- 5 g drożdży suchych
- szczypta soli
- pół szklanki rodzynek
WSZYSTKIE SKŁADNIKI NA CHAŁKĘ oprócz rodzynek i jednego białka włóż do misy miksera i dokładnie wymieszaj, w międzyczasie zalej rodzynki wrzątkiem.
ODCEDŹ I OSUSZ RODZYNKI, wsyp je do ciasta na chałkę i dokładnie wymieszaj, misę przykryj wilgotną ściereczką i odstaw w ciepłe miejsce aż do podwojenia objętości. Nastaw piekarnik na 180 stopni i zaparuj go.
WYROŚNIĘTE CIASTO PRZEŁÓŻ do keksówki wyłożonej papierem do pieczenia, posmaruj białkiem i wstaw do zaparowanego, nagrzanego piekarnika. Po 20 minutach wyjmij chałkę z formy i ponownie wstaw do piekarnika na kratkę na 20 minut.
GOTOWA CHAŁKA MA ŁADNY, rumiany kolor i chrupiącą skórkę. Jeśli będziesz w stanie to poczekaj aby wystygła, jeśli nie... no cóż rozumiem :) Smacznego
SKŁADNIKI:
- 200 g mieszanki mąk bezglutenowych (u mnie ryżowa, ziemniaczana, kukurydziana, z dużą przewagą tej ostatniej)
- 200 ml ciepłego mleka
- 50 g cukru
- 40 g rozpuszczonego masła
- 2 jajka
- 5 g drożdży suchych
- szczypta soli
- pół szklanki rodzynek
WSZYSTKIE SKŁADNIKI NA CHAŁKĘ oprócz rodzynek i jednego białka włóż do misy miksera i dokładnie wymieszaj, w międzyczasie zalej rodzynki wrzątkiem.
ODCEDŹ I OSUSZ RODZYNKI, wsyp je do ciasta na chałkę i dokładnie wymieszaj, misę przykryj wilgotną ściereczką i odstaw w ciepłe miejsce aż do podwojenia objętości. Nastaw piekarnik na 180 stopni i zaparuj go.
WYROŚNIĘTE CIASTO PRZEŁÓŻ do keksówki wyłożonej papierem do pieczenia, posmaruj białkiem i wstaw do zaparowanego, nagrzanego piekarnika. Po 20 minutach wyjmij chałkę z formy i ponownie wstaw do piekarnika na kratkę na 20 minut.
GOTOWA CHAŁKA MA ŁADNY, rumiany kolor i chrupiącą skórkę. Jeśli będziesz w stanie to poczekaj aby wystygła, jeśli nie... no cóż rozumiem :) Smacznego
Subskrybuj:
Posty (Atom)