Cebularze wywydzą się z kuchni żydowskiej, z Lubelszczyzny, ostatnio podróżując po wschodzie Polski natknęłam się na niego i ..... tak bardzo go chciałam. No niestety nie można mieć w życiu wszystkiego, więc tylko Michał je zajadał, a ja postanowiłam upiec :) Aaa oryginalne cebularze robi się z parzonej cebuli, nie smażonej, jeśli chcecie być trochę bliżej oryginału to cebulę sparzcie wrzątkiem i połączcie z innymi składnikami.
SKŁADNIKI:
Ciasto:
- 250 g mieszanki mąk bezglutenowych (u mnie teff, ryżowa, owsiana, ziemniaczana i kukurydziana)
- 230 ml mleka
- 1 jajko
- 30 ml oleju rzepakowego
- pół łyżeczki cukru
- łyżeczka soli
- 5 g suchych drożdży
Farsz:
- 2 duże cebule
- 2 łyżki masła
- 3 łyżki maku
- pół łyżeczki soli
WSZYSTKIE SKŁADNIKI na ciasto umieść w misie miksera i dokładnie wymieszaj (powinno mieć konsystencję gęstego jogurtu), przykryj ściereczką i odstaw w ciepłe miejsce do wyrośnięcia na pół godziny.
WŁĄCZ PIEKARNIK I NASTAW na 175 stopni, w międzyczasie przygotuj farsz. Cebule pokrój w dużą kostkę i podsmaż z solą na maśle do zeszklenia, pod koniec dodaj mak.
FORMĘ DO TARTY wyłóż papierem do pieczenia i za pomocą drewnianej szpatułki rozsmaruj na niej wyrośnięte ciasto, na wierzch ułóż farsz, wstaw do nagrzanego piekarnika na około 20 minut. Gotowy cebularz jest chrupiący z zewnątrz i miękki w środku. Smacznego
Czym zastąpić mąkę teff? może amarantus?
OdpowiedzUsuńMożesz ją pominąć, daj znać jak wyjdzie :)
OdpowiedzUsuńKupilam :)
OdpowiedzUsuńCzy mleko może być migdałowe lub kozie?
OdpowiedzUsuńMyślę, że śmiało :)
UsuńZajebiste! Dziś robilam! Jutro podzielę się tym przepisem na moim blogu! :)
OdpowiedzUsuńWyszly pyszne. Dzieki.
OdpowiedzUsuńdzień dobry, ile cebularzy wyjdzie z tego przepisu? pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń